W końcu piątek!
Dziś zakończenie roku szkolnego i piękne dwa miesiące przede mną.
Tak szybko zleciał mi ten rok szkolny, że nawet nie wiem kiedy.
Początek był trudny, ciężko było mi się przyzwyczaić do nowej szkoły, znajomych.
Strasznie brakowało mi mojej dawnej klasy.
Fakt, mam z nimi jeszcze kontakt, ale to nie to samo, wiadomo :)
Jednak po kilku miesiącach już było całkiem ok, a teraz jeszcze lepiej!
Mam swoje logistyczki (bo na takim profilu jestem) i naprawdę spoko klasę.
Do wszystkiego da się przyzwyczaić i odnaleźć w całkiem innym miejscu, potrzebny jest czas.
Przede mną jeszcze 3 lata i mam nadzieję, że będą jak najbardziej udane!
A zaraz ubieram się w strój galowy, idę pożegnać się ze szkołą i widzimy się we wrześniu.
Szykuje się naprawdę świetne przywitanie wakacji :)!
A poniżej zdjęcia na spontanie, nic szczególnego.
Zwyklaczek, jak widać :)
Roshe run'y to najwygodniejsze buty jakie kiedykolwiek miałam.
Życzę miłych wakacji, bawcie się dobrze! :*
bluzka - new look
spodnie - cropp
koszula - house
buty (nike roshe run) - neosport.pl
zegarek - avon
okulary - cropp